Kaspersky ofiarą wojny pomiędzy Stanami Zjednoczonymi i Rosją. Antywirus traci resztki wiarygodności

Kaspersky ma duży problem, nie tylko wizerunkowy. Pochodzący z Rosji antywirus traci resztki wiarygodności w Stanach Zjednoczonych. Amerykanie nie chcą go ani używać, ani nawet sprzedawać. Tuż po tym, jak amerykańska administracja zabroniła stosowania Kaspersky’ego, amerykańskie sieci sklepów Best Buy i Office Depot wycofują program ze swoich półek. W dodatku pomagają klientom w odinstalowywaniu Kaspersky’ego z należących do nich komputerów. Wszystko ze względu na podejrzenie, że oprogramowanie Kaspersky’ego zostało wykorzystane przez cyberprzestępców do szpiegowania NSA. W minionym tygodniu pojawił się raport sugerujący, że rosyjscy cyberprzestępcy wykorzystywali program rosyjskiej firmy Kaspersky…

Czytaj więcej